Masło orzechowe

Problemy z aparatem i moja opieszałość z naprawą go mocno odciągnęły mnie od bloga. Jednak kłopoty są już, mam nadzieję, zażegnane i mogę kontynuować moją przygodę z blogowaniem :) Będąc w sklepie postanowiłam kupić sobie orzeszki ziemne z myślą o zrobieniu z nich czegoś nowego. Wybór padł na masło orzechowe. Nie wymaga dużo pracy, a jest przecież bardzo smaczne.

Składniki:
- orzechy ziemne
- miód lub syrop
- odrobina soli

Orzechy wsypujemy do naczynia i miksujemy za pomocą blendera (z przerwami, aby nie przegrzać urządzenia) do otrzymania odpowiedniej dla nas konsystencji.

Ilość orzechów zależy od tego ile chcemy otrzymać masła. Ze szklanki orzechów otrzymamy szklankę masła (oczywiście w przybliżeniu ;) ). Dodawanie miodu i soli nie jest konieczne, ja dodałam ich naprawdę niewiele. Zamiast miodu użyłam syropu z mniszka lekarskiego.

Masło orzechowe nie jest trudne do zrobienia i możemy je przyrządzić kiedy tylko najdzie nas ochota. Myślę, że warto choć raz spróbować je przyrządzić, bo nie wymaga dużo pracy i czasu, a jest wspaniałą, i przede wszystkim zdrową, alternatywą dla sklepowych wyrobów.